Gość 2
Nasze władze miasta od paru lat dobrze wiedziały co się dzieje w tym ZAŚMIECONYM MIESZKANIU ,ale nie było żadnej pozytywnej reakcji.Prócz śmietnikowiska ,była dobra hodowla mysz gdzie była inwazją całego budynku .Również bez odzewu. Ale jak to w naszym kraju bywa MUSI DOJŚĆ DO NIESZCZĘŚCIA by było wypowiedziane"A".Szkoda tylko że władze socjalne zapomniały o tym że owy lokator od wielu lat narażał bezpieczeństwo swoje a jednocześnie pozostałych rodzin..To prawda chory system!! POLAK POTRAFI!!!
Gosc3
Oceniono 0 raz(y) 0
Racja wszyscy wiedzieli nikt nie zareagowal a teraz sa tego konsekwencje